czwartek, 31 stycznia 2008

#34 Death Sentence reż. James Wan, scen. Ian Jeffers

Mamy szczęśliwą amerykańską rodzinkę. Rodzice i dwóch synów. Żyją sobie jak każdy z nas. Praca, szkoła, wieczorem kolacja w domu w gronie rodziny i tak codziennie. Taki standard i nic ciekawego do czasu, aż przez przypadek zostaje zamordowany starszy z synów na oczach ojca. Co zrobilibyście na jego miejscu? Właśnie o tym jest ten film oraz o konsekwencjach jakie musiał ponieść za swoje czyny. Miał możliwość zeznawania przeciwko mordercy i osadzenie go w więzieniu, a wybrał zemstę.

Film ogląda się naprawdę dobrze. Cały czas trzyma w napięciu, fabuła jest ciekawa i pomimo kilku nieścisłości to ogląda się to naprawdę dobrze i nawet zaskakuje w kilku momentach. Film jest od 18 lat i momentami jest naprawdę brutalny. Świetnie zrealizowane sceny strzelanin są idealnie wpasowane w spokojniejsze momenty filmu co sprawia wrażenie zachowania odpowiednich proporcji pomiędzy fabułą i akcją. W tym miejscu powinienem wspomnieć jeszcze o odtwórcy głównej roli Kevinie Baconie. Naprawdę wspaniale pasuje do roli ojca i nie wyobrażam sobie nikogo innego na jego miejscu. Kolej dobra rola w dorobku tego utalentowanego aktora.Najbardziej podobał mi się koniec filmu gdy główny bohater siedzi na ławce ze swoim wrogiem. Wspaniale pokazuje drogę jaką przeszedł zrozpaczony ojciec w sytuacji bez wyjścia. Trochę daje do myślenia.

Tak naprawdę jedyne co mnie denerwowało w tym filmie to stereotypowe potraktowanie bandytów. Wszyscy wytatuowani na całych ciałach (jakieś takie demonizowanie tej formy sztuki), poubierani na czarno. No po prostu na kilometr widać, że to są źli chłopcy. Za to nasz główny bohater w białym kołnierzyku, garniturze, płaszczu i takie tam. No ale co da się zrobić? Nie przeszkadza to w ogólnym odbiorze filmu i to się chwali.

Podsumowując. Jeśli macie ochotę na film z ciekawą fabułą i świetnymi scenami akcji to naprawdę poleca. Dobrze się to ogląda i tyle, ot taki film na sobotni wieczór, pod warunkiem że jesteście dorośli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz